Czary mary, hokus pokus… czyli Andrzejki u EkoBrzdąców. Były wróżby, lanie wosku, eksperymenty z farbami i „wybuchowymi” substancjami, zabawy z magiczną kulą, a nawet lot na miotle z naszą czarownicą.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *